Nawigacja
Strona główna
MKS Remor
Kontakt
Poczta
Szukaj
Aktualnie online
Gości online: 1

Użytkowników online: 0

Łącznie użytkowników: 4
Najnowszy użytkownik: Chandler
Pieniądze nie śmierdzą
Napisane przez Chandler dnia grudnia 30 2010 13:50:03
Pieniądze nie śmierdząWszem i wobec znana jest fatalna sytuacja finansowa gminy. Zadłużenie około 13 mln. plus ok. 1 mln. rocznie spłaty hali sportowej przy dochodach 19 mln. Burmistrz całą winą za stan finansów obarcza radnych, a w szczególności radnych opozycji, jakby to oni nakłaniali go do pchania się w drogie, bezsensowne inwestycje ("Świetlica jak ta lala"), jakby to oni zmuszali do zaciągania drogich, komercyjnych kredytów.
Efekty - zniknięcie funduszy socjalnych, niewypłacanie pensji, brak dotacji klubów sportowych, zaległości w zapłatach za wykonane prace przez firmy z Recza i spoza gminy. Wykonawca świetlicy w Sokolińcu domaga się ponad 400 tys. i nalicza karne odsetki. Zadajemy pytanie: czy całe zamieszanie wokół pełniącego obowiązki dyrektora MGOK nie wynika z zamiaru zaciągnięcia przez niego kolejnego kredytu, tym razem w wysokości 900 tys. na łatanie budżetu? O przebiegu i stylu, w jakim burmistrz to przeprowadził napiszemy osobny artykuł.
I oto, w całej tej sytuacji dowiadujemy się, że radni "przyklaskiwacze" zgodnie z hasłem wyborczym: "Stawiamy na rozwój gminy i dobro mieszkańców" sprawili, że niektórzy mieszkańcy gminy rzeczywiście będą mieli dobrze. Mieszkańcami tymi są:
burmistrz Recza, Józef Romanowski - około 2 tys. podwyżki
przewodniczący Rady, Tadeusz Robaczek - ponad 1 tys. podwyżki
zastępca przewodniczącego Rady, Leon Grzelak - około 400 zł podwyżki.
Razem około 41 tys. rocznie samych podwyżek.
Zadajemy zatem kolejne pytanie: skąd na to pieniądze? Może trzeba będzie zaoszczędzić np. łącząc klasy w szkołach? Bo już zajęcia pozalekcyjne dawno zlikwidowano. A może podwyżka podatków? Coś trzeba wymyślić, bo przecież ci trzej panowie warci są tych podwyżek, chociaż to oni ponoszą główną odpowiedzialność za stan finansów. Policzmy zatem, ile w przybliżeniu kosztować będzie nas, podatników utrzymanie tych panów?
burmistrz 9500 zł.
przewodniczący 1500 zł
v-ce 800 zł.
Razem 11800 zł, co daje rocznie 141 600 zł.
Pytanie kolejne: kto (imię i nazwisko) wnioskował o wprowadzenie do porządku obrad II/2010 Sesji Rady Miejskiej punktu o uchwalenie tych podwyżek (chodzi o to, by burmistrz miał kogo winić za 4 lata)?
Na koniec pozwolimy sobie przytoczyć fragment Kodeksu Etyki Radnego, kodeksu uchwalonego głosami m.in. panów Robaczka i Grzelaka

II. ZASADA BEZSTRONNOŚCI I BEZINTERESOWNOŚCI.
1. Radni działają bezstronnie i bezinteresownie.
2. Radni nie uczestniczą w podejmowaniu decyzji, naradach, opiniowaniu lub głosowaniu w sprawach, w których mają bezpośredni lub pośredni interes osobisty.
3. Radni kierują się interesem wspólnoty samorządowej i nie czerpią korzyści materialnych ani osobistych ( w czasie kadencji ani po jej zakończeniu) z tytułu sprawowanej funkcji.

Pytanie czwarte: czy panowie ci brali udział w głosowaniu nad podwyżkami, czy też kodeks przestał ich obowiązywać?
Oceny
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą oceniać zawartość strony

Zaloguj się lub zarejestruj, żeby móc zagłosować.

Brak ocen. Może czas dodać swoją?
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło



Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło
Shoutbox
Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.

03/01/2012 17:51
Słyszałem dziś, że nie są odprowadzane zaliczki na poczet podatku dochodowego do Urzędu Skarbowego. Może redakcja to sprawdzić?