Absolutnie, panie burmistrzu, absolutorium, czyli...
Dodane przez cogito dnia Lipiec 13 2012 17:41:49
...8 szabel burmistrza.
"Analizuj?c znaczenie s?owa "absolutorium" zgodnie z definicj? przytoczon? przez autorów "Wielkiego s?ownika wyrazów obcych i trudnych" nale?a?oby uzna?, i? jest to przyj?cie przez organ ustawodawczy sprawozdania organu wykonawczego, które dotyczy dzia?alno?ci g?ównie finansowej za okres minionego roku. ?aci?skie podstawy znaczenia s?owa „absolutorium” oznacza?y zwalnia?, rozwi?zywa?. Potwierdza to równie? interpretacja znaczenia s?owa absolutorium zaprezentowana przez W?adys?awa Kopali?skiego: "absolutorium - zatwierdzenie sprawozdania z dzia?alno?ci finansowej, uznanie jej za prawid?ow?. Encyklopedy?ci poszli dalej w analizie znaczenia s?owa "absolutorium" i uznali, i? jest to akt organu naczelnego uznaj?cy na podstawie sprawozdania dzia?alno?? finansow? organu wykonawczego za prawid?ow?.
Reasumuj?c poszczególne definicje nale?a?oby zwróci? uwag? na fakt, i? udzielenie absolutorium w?adzy wykonawczej, to nic innego jak zgoda na przed?o?ony radzie i przeanalizowany przez w?adz? stanowi?c? w gminie aspekt merytoryczny i finansowy sprawowania w?adzy pod wzgl?dem dysponowania mieniem i ?rodkami finansowymi gminy. Udzielenie absolutorium jednoznacznie wyra?a akceptacj? dzia?alno?ci finansowej oraz uznanie jej za prawid?ow? i nie budz?c? zastrze?e?." (?ród?o - internet)

Bior?c powy?sze pod uwag? stwierdzi? nale?y, ?e dzia?alno?? finansowa, dysponowanie mieniem przez w?adz? wykonawcz? gminy Recz, czyli burmistrz w oczach o?miorga radnych Rady Miejskiej jest prawid?owa i nie budzi zastrze?e?. Przedstawiamy list? radnych, którzy tak uznali i g?osowali za udzieleniem absolutorium burmistrzowi za rok 2011.
Treść rozszerzona
Tadeusz Robaczek - protektor, polityczny wspó?pracownik pana Józefa, wówczas jeszcze radnego, najpierw w Komisji Rewizyjnej zajmuj?cej si? ?ledzeniem, gdzie ?pi przewodnicz?cy Rady i ile metrów kwadratowych zajmuje biurko jego nast?pcy. Nast?pnie szef komitetu wyborczego pana Józefa, przewodnicz?cy Komisji Rewizyjnej, a nast?pnie zast?pca przewodnicz?cego Rady. W obecnej kadencji przewodnicz?cy Rady Miejskiej. Szczerze popiera? wszelkie pomys?y burmistrza prowadz?ce gmin? do bankructwa. Dodajmy, ?e burmistrz przekaza? firmie syna pana Tadeusza sie? internetow? za kwot? 1 z?. oraz op?aca? rachunki za energi? elektryczn?. Pan radny Robaczek nie ujawni? tego faktu w o?wiadczeniu maj?tkowym, cho? mia? taki obowi?zek.
Andrzej Pater - radny z Sokoli?ca - wioski, która najbardziej skorzysta?a na rz?dach obecnej ekipy. To mi?dzy innymi w g?owie pana Andrzeja dojrzewa?y pomys?y ?wietlicy za milion, czy kontynuowania projektu s?ynnej ju? kanalizacji Sicko-Sokoliniec-Recz. To w?a?nie radni z Sokoli?ca dr??yli te tematy i naciskali na burmistrza oraz innych radnych w celu przeforsowania swoich pomys?ów. Jak si? to sko?czy?o widzimy wszyscy i wszyscy b?dziemy p?aci? za to przez d?ugie lata.
Leon Grzelak - podobnie jak radny Pater - mieszkaniec Sokoli?ca, jeden z pomys?odawców kontynuowania nierentownej inwestycji (kanalizacji), budowania ?wietlicy wbrew logice finansowej, chocia? pomieszczenie na inn? ?wietlic? by?o idealne - budynek dawnej szko?y. Dodatkowo pan Leon by? przewodnicz?cym Rady w kadencji 2006 - 2010, obecnie z panem Tadeuszem zamienili si? rolami (z czym nam si? to kojarzy?). To ci dwaj panowie zamiast kreowa? wizerunek gminy, d??y? do wszechstronnego i równomiernego rozwoju, ale nie za cen? bankructwa, s? wspó?odpowiedzialni za obecn? sytuacj?. Pozwolili dzia?a? burmistrzowi poza kontrol? Rady, byle tylko realizowa? ich pomys?y.
Bo?ena Karpi?ska - w wyborach 2006 roku startowa?a z komitetu przeciwnika obecnego burmistrza, ale ju? na pierwszej sesji "przeflancowa?a si?" na stron? zwyci?zców. S?ynne sta?y si? okrzyki tej radnej: "cicho, cicho, teraz burmistrz mówi" oraz "brawo, panie burmistrzu" za co zosta?a przewodnicz?c? Komisji Rewizyjnej w kadencji 2006 - 2010. Radna ta od pocz?tku swojej bytno?ci w Radzie ?amie ustaw? samorz?dow? prowadz?c dzia?alno?? gospodarcz? na mieniu gminnym (sto?ówka szkolna). Dlatego pani Bo?enka zawsze b?dzie popiera? burmistrza, ktokolwiek by nim nie by?. Przypomnijmy, ?e za spraw? radnego Józefa Romanowsiego w kadencji 2002 - 2006 mandat utraci?a inna radna za to, ?e dzier?awi?a od gminy 3 arow? dzia?k?, na której sta? jej sklep, czym narusza?a ustaw? samorz?dow?. Panu Józefowi bardzo to wówczas przeszkadza?o, dzi? dzia?alno?? pani Bo?enki ju? nie przeszkadza.
Agata Paszowska - radna od 2006 roku zawsze popiera?a w?adz?, startowa?a z komitetu obecnego burmistrza. Jak donosz? gminne wiewiórki zawsze b?dzie popiera? obecnego burmistrza i grzecznie podnosi? r?k? lub nie podnosi? - zgodnie z jego wol?. Na sesjach czasem si? zdrzemnie, b?d?c zm?czon? ci??k? prac?, czemu trudno si? dziwi?. Gdy nie b?dzie pos?uszna, to m?? pani Agaty utraci? mo?e fuch? BHP-owca w urz?dzie. Zawsze to jakie? kilka stówek (8, mo?e 9?) w plecy. A na utrat? pracy przez niepokornych jest w Reczu sporo przyk?adów.
Jan Witek - temu radnemu osobi?cie bardzo si? dziwimy. Chocia? startowa? z komitetu burmistrza, to jednak jako by?y prezes by?ej GS i jej likwidator powinien mie? jakie? poj?cie o finansach. Mo?e ma jak?? fuch? zale?n? od burmistrza? Nie wiemy, to tylko przypuszczenie. Pan Jan potrafi jednak zab?ysn?? na sesjach dociekliwo?ci? i trosk? o gmin? s?owami: "ale? po co te dyskusje, zaufajmy burmistrzowi - on wie, co robi" czy jako? tak.
Andrzej Stekiel - od zawsze cz?owiek Józefa. Jeszcze jako so?tys Lubieniowa mocno go popiera?. Ci??ko my?l?cy i tkwi?cy w stereotypach, ma?o kreatywny radny. Co ma z tego Lubieniów? So?tys... sorry - radny ma diet?.
Zofia Misiek - start w wyborach z komitetu burmistrza. Wydaje nam si?, ?e pani Zosia m?czy si?. Czuje, ?e to nie jest tak, jak my?la?a. G?osuje, bo g?osuje i nie ma do?wiadczenia oraz odwagi, by pierdykn?? pi??ci? w stó? i powiedzie? "do??!". Mo?e czuje jak?? wdzi?czno?? z tytu?u startu z komitetu? Mo?e pami?ta achy, ochy i s?odzenie staro?cinie do?ynek? A potencja? i energi? posiada. Co z tego ma? Diet?. Pani Zosiu, pobuudkaaaa!!!
A na zako?czenie pytanie. Kochania Radni, czy wy nie macie w domach luster? Bowiem je?li macie, dziwi fakt, ?e mo?ecie si? w nich przegl?da? przy porannej toalecie, na przyk?ad. A wyborcy Wam si? przygl?daj? i to coraz wnikliwiej.