88,2%
Dodane przez cogito dnia Styczeń 03 2012 16:44:07
I znów pokazuj? nas w telewizji. W ubieg?ym tygodniu stra?acy, wczoraj ogromne zad?u?enie.
Czy gminom z naszego regionu grozi bankructwo? Ca?kiem mo?liwe, bo zad?u?enie niektórych z nich dochodzi do 100 proc. Na razie ratuj? si? jak mog? i daj? pod zastaw co maj? - gminne mienie - urz?dy, obiekty sportowe czy mieszkania.
Recz - zad?u?enie si?ga prawie 90 proc. bud?etu gminy. Tydzie? temu gmina zalega?a stra?akom z wyp?atami i pieni?dzmi na paliwo. W bakach wozów ga?niczych wida? by?o dno. Gmina winna jest pieni?dze równie? nauczycielom za urlopy.
Zad?u?enie gminy stale ro?nie. Nie ma pieni?dzy na inwestycje- lub sp?at? ju? zaci?gni?tych kredytów. Dlatego pod zastaw id? gminne obiekty. Miedzy innymi hala sportowa czy mieszkania socjalne.
Krajowa Izba Obrachunkowa poda?a, ?e zad?u?enie woj. zachodniopomorskiego na koniec wakacji 2011 roku wynios?o 24 proc., najbardziej zad?u?one gminy to Lipiany - 94,2 proc. Pe?czyce - 90,4 proc. Recz – 88,2 proc.
W sytuacji podbramkowej, gdy gminie grozi bankructwo mo?e do akcji wkroczy? wojewoda, który ma jedno wyj?cie, zawiesi? w?adze gminy. Wtedy za finanse i polityk? odpowiada jednoosobowo - powo?any przez premiera komisarz.
TVP SZCZECIN
Treść rozszerzona
W ostatnim czasie stajemy si?, jako gmina, wdzi?cznym tematem dla regionalnych mediów. A to prasa, a to telewizja przyb?dzie. Jednak nie g?osz? bynajmniej o naszej w?adzy peanów (chocia? mieli?my ostatnio okazj? przeczyta? na ?amach "Faktów", opublikowanych na stronie gminnej, o harmonijnym rozwoju naszego miasteczka), cz??ciej pisze i mówi si? o coraz gorszej sytuacji, zarówno finansowej jak i spo?ecznej. Zad?u?enie si?gaj?ce progu bankructwa(88,2 proc.), ?le zrealizowane inwestycje, komornik pukaj?cy do drzwi jednostek bud?etowych (z naszych informacji wynika, ?e szko?y to dopiero pocz?tek), niegospodarno??.
Zastanawiaj?ce jest to, ?e widz?, mówi? o tym na zewn?trz, w Reczu jako? cicho. Temat tabu. Nasi wybra?cy jako? nie widz? problemów. Kiedy czyta si? protoko?y z posiedze? Rady, ma si? wra?enie, ?e nic z?ego si? nie dzieje. Jak to okre?li? jeden z mieszka?ców "rozwodz? si? o bzdetach, o wa?nych sprawach boj? si? odzywa?". Nie oceniamy. W tej chwili fakty same mówi? za siebie. Pa?stwo Radni wy te? jeste?cie odpowiedzialni za sytuacj?, w której znalaz?a si? nasza gmina. Czas najwy?szy, by zacz?? o tym dyskutowa? i podj?? decyzje uzdrawiaj?ce. Kiedy przyjdzie komisarz (a wszystko zaczyna na to wskazywa?), wy przestaniecie by? radnymi o dietach nie wspomn?.
Zobacz Kronik? z 2 stycznia