Wybory 2014
Dodane przez cogito dnia Października 26 2014 19:47:09
Przedruk z materiałów wyborczych Komitetu Wyborców Wiesława Łońskiego "Gmina Od Nowa"

Rozmowa z kandydatem na Burmistrza Recza
WIESŁAW ŁOŃSKI – kandydat świadomy odpowiedzialności.

Mam przyjemność przeprowadzić wywiad z kandydatem na burmistrza Recza Wiesławem Łońskim

Kim jest Wiesław Łoński?

WŁ: Urodziłem i mieszkam w Reczu, z którym związane jest moje dotychczasowe życie. Mam 53 lata. Już kiedy byłem uczniem podstawówki nauczyłem się pracy społecznej, pracy z ludźmi, a co jest dla mnie najcenniejsze dobrego porozumiewania się z innymi. Pierwsi moi nauczyciele przekazali mi wszystko to, co wykorzystuję z powodzeniem do dnia dzisiejszego w pracy zawodowej i życiu osobistym. Przez całe swoje życie wzorowałem się na postawie moich rodziców, którzy we wczesnych latach budowali historię naszego miasteczka i Gminy, czego byłem oczywiście świadkiem.
Treść rozszerzona


Po ukończeniu Technikum Mechanicznego podjąłem pierwszą pracę jako konstruktor w Fabryce Sprzętu Okrętowego „Remor" w Reczu. Trwało to dziesięć lat.
W tym czasie /z przerwami/ pracowałem na część etatu, a wcześniej społecznie w Gminnym Ośrodku Kultury w Reczu.

Krótko pracowałem również w Ośrodku Pomocy Społecznej w Reczu, a następnie przystąpiłem do konkursu na dyrektora Miejsko - Gminnego Ośrodka Kultury w Reczu. Na tym stanowisku pracowałem przez okres 16 lat - od 1995r. - 2011r.

Ważnym etapem pracy w Domu Kultury był okres, kiedy poznałem w nim swoją przyszłą żonę Zofię, która wówczas była instruktorem plastyki, a także nauczycielem tego przedmiotu w szkole. Mamy dwóch dorosłych synów Karola i Jakuba.

Piastowanie stanowiska burmistrza miasta wymaga odpowiedniego przygotowania ekonomicznego jak i samorządowego?

WŁ: Tak i takie przygotowanie zdobyłem. W roku 2008 ukończyłem studia magisterskie na Uniwersytecie Szczecińskim - Wydział Nauk Ekonomicznych i Zarządzania. Zdobyłem także doświadczenie samorządowe, gdyż w kadencji 2002 – 2006 byłem Radnym Rady Po­wiatu w Choszcznie, pełniąc funkcję przewodniczącego Komisji Rozwoju Gospodarczego, Budżetu i Finansów oraz członka Komisji Rewizyjnej. W tym okresie byłem także człon­kiem Społecznej Rady przy SP ZOZ w Choszcznie. Pełniłem społeczną funkcję przewodniczącego Rady Szkoły przy Szkole Podstawowej w Reczu.

Wiele przedsięwzięć, jakie udało mi się zrealizować w okresie pracy w Domu Kultury nie byłoby by możliwych bez wsparcia i pomocy życzliwych ludzi i grona przyjaciół. Za duży swój sukces w pracy zawo­dowej uważam utworzenie w 1998r. Młodzieżowej Orkiestry Dętej, która działała przez 8 lat. Sukcesy naszych zespołów w różnego ro­dzaju konkursach, przeglądach i festiwalach były osią­gnięte wspólnie z dziećmi, młodzieżą i instruktorami pracującymi w Ośrodku Kultury.

Moją pasją są komputery, a szczególnie grafika komputerowa. Swego czasu zajmowa­łem się również reklamą prowadząc zakład wykonujący szyldy i reklamy.

Co Pana skłoniło do podjęcia tak ważnej i odpowiedzialnej decyzji kandydowania na burmistrza Recza?

WŁ: Nasuwa się krótka odpowiedź, że jest to przywilej demokracji, z którego mam prawo skorzystać. Kończy się kadencja obecnie działającej Rady Miejskiej i Burmistrza Recza, a powinnością obywateli jest dokonanie wyboru swoich przedstawicieli. Odnoszę nieodparte wrażenie, że nauczyliśmy się często narzekać i krytykować, nie podejmując żadnych kroków by coś zmieniać, poprawiać i wziąć za to wszystko odpowiedzialność. Startując w wyborach na Burmistrza nie odbieram nikomu prawa, ani możliwości podjęcia podobnej decyzji, jak moja – która poparta jest głębokimi przemyśleniami, oceną moich możliwości, a przede wszystkim predyspozycjami i kwalifikacjami do zajmowania tego odpowiedzialnego stanowiska.

Aby w kilku słowach odnieść się do tej kwestii przytoczę krótki fragment mojej ulotki wyborczej, w którym czytamy „… wychodząc naprzeciw oczekiwaniom wielu zdeterminowanych, odpowiedzialnych i gotowych do działania dla dobra Naszej Gminy ludzi będę miał zaszczyt kandydować na stanowisko Burmistrza Recza.

Moja wizja i model sprawowania tego urzędu jest zgoła odmienna od istniejącej obecnie, dlatego też w poczuciu odpowiedzialności i w trosce o naszą przyszłość gotowy jestem do podjęcia się tego zadania. Przez całe moje życie, które związane jest z Reczem, poprzez moją pracę zawodową i działalność społeczną mogłem przekonać się o ogromnych pokładach energii drzemiących w mieszkańcach tej Gminy. Aby to wyzwolić i w należyty sposób wykorzystać musimy my przywrócić zdrowe relacje międzyludzkie, a także wypracować właściwy klimat współpracy i porozumienia. Wiemy wszyscy, że tak było i tak być powinno. Jest to dla nas niezwykle ważne zadanie do wykonania.

Jako absolwent uczelni ekonomicznej zdobyłem niezwykle cenną wiedzę w tej dziedzinie, która pozwala mi w sposób racjonalny spoglądać na obecne problemy finansowe Gminy Recz. Jestem zdecydowanym przeciwnikiem nadmiernego i bezpodstawnego zadłużania Gminy, co w konsekwencji prowadzić może do utraty płynności finansowej, w tym także zachwianiom finansowym podległych jednostek organizacyjnych. Gmina wówczas nie funkcjonuje sprawnie, a Jej rozwój jest w znaczący sposób utrudniony, bądź całkowicie niemożliwy.

Jako dyrektor M-GOK kierowałem się zawsze poczuciem pełnej odpowiedzialności za zarządzaną instytucję kultury. Nie zgadzałem się z taką polityką, a także podejmowaniem działań niezgodnych z zasadami ekonomii, do czego byłem namawiany przez przełożonego. Konsekwencją tego było bezprawne zwolnienie mnie z pracy.

Uważam, że w trudnych sytuacjach należy słuchać opinii innych, co pozwoli unikać błędów w przyszłości, a także słowa krytyki przyjmować, jako głos doradczy w słusznej sprawie. Trudności finansowe, zmuszać powinny tym bardziej do podejmowania decyzji racjonalnych, wyważonych i rozsądnych, nawet wówczas gdy trzeba zmieniać plany i obrać zupełnie inne kierunki działania i nowe priorytety.

Myśli Pan, że jest przygotowany na pracę w samorządzie?

WŁ: Na to pytanie odpowiedziałem poniekąd w pierwszej części naszej rozmowy. Jednak, przez skromność, powiem, że nikt nie jest doskonały i w dalszym ciągu się uczę, zdobywam nowe doświadczenia i pokłady wiedzy. Nawet ten ostatni okres w moim życiu, kiedy jestem bez pracy nauczył mnie czegoś niezwykle ważnego – dystansu do życia. Jak już wcześniej wspominałem, ukończyłem uczelnię ekonomiczną, a tematem mojej pracy magisterskiej były: „Problemy konstrukcji budżetu Gminy Recz na lata 2007 – 2008”. Temat ten wybrałem w sposób świadomy z uwagi na fakt, że kierowałem wówczas instytucją kultury i chciałem dodatkowo zagłębić się w zagadnienia przydatne w codziennej pracy zawodowej. Wcześniej natomiast na etapie licencjatu, na tej samej uczelni podjąłem się tematu dotyczącego „Analizy finansowej jednostki samorządu terytorialnego na przykładzie Powiatu Choszczeńskiego w latach 2002 – 2005”. Opracowania te pozwoliły mi poznać dokładniej aspekty konstruowania i realizacji w praktyce zagadnień budżetowych. Odpowiadając w dalszym ciągu na zadane pytanie dotyczące mojego przygotowania zawodowego, należy jeszcze dodać, że posiadam certyfikat Programu Szkoleniowego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, po ukończeniu blisko rocznego cyklu szkoleń w zakresie nowoczesnego zarządzania w administracji publicznej. Uczestniczyłem w opracowaniu projektu: „Powiatowe Centrum Rozwoju Przedsiębiorczości i Edukacji Europejskiej” oraz ukończyłem szkolenia specjalistyczne „Instrumenty wspierania rozwoju gospodarczego na poziomie lokalnym” oraz „Zarządzanie oświatą, kulturą, sportem, turystyką w gminie i powiecie”. Brzmi to trochę zawile i nie chodzi o chwalenie się, ja po prostu odpowiadam na zadane pytanie o moje kompetencje. Człowiek i tak musi ciągle doskonalić swoje umiejętności i poszerzać wiedzę w danej dziedzinie.

Do tej pory rozmawialiśmy właściwie o przeszłości, teraz chciałbym abyśmy porozmawiali o przyszłości. Co chciałby Pan zmienić w naszej gminie?

WŁ: Przede wszystkim nie chciałbym, aby coś, co zostało wypracowane w ciągu minionych lat i jest dobre, sprawdzone, a przede wszystkim potrzebne legło w gruzach i pozostało tylko wspomnieniem. Mam na myśli wiele mozolnie wypracowanych inicjatyw społecznych, pomysłów i planów do zrealizowania. Należy moim zdaniem w pierwszej kolejności utrzymać i pielęgnować to wszystko, co już istnieje, zmieniać i doskonalić źle funkcjonujące elementy naszego wspólnotowego życia, a następnie poszukiwać nowych rozwiązań służących rozwojowi Naszej Małej Ojczyzny.

Podejmując decyzję rozpatrywałem to w trzech podstawowych aspektach, a mianowicie: ekonomia, gospodarka i aspekty społeczne (społeczeństwo obywatelskie i relacje międzyludzkie). Zdaję sobie doskonale sprawę z bardzo trudnej sytuacji ekonomicznej, w jakiej znajduje się Gmina. Nie będę dociekał co jest tego przyczyną, a jedynie w kilku słowach odniosę się do skutków tego stanu. Jak już wcześniej wspominałem, jestem zdecydowanym przeciwnikiem nadmiernego zadłużania i zbyt kosztownych inwestycji. Aby nakreślić kierunki i sposoby wyprowadzania finansów gminy z zapaści, w jakiej się znalazły konieczne jest szczegółowe poznanie faktycznego stanu finansów, warunków zaciąganych pożyczek, kredytów i wszelkich zobowiązań ciążących na budżecie Gminy i podległych jednostek. Będzie to z pewnością proces długofalowy i trudny, aczkolwiek priorytetowy dla nowego samorządu.

Od czasu do czasu pojawiają się informacje o tak zwanych czystkach, które ma zafundować nowy burmistrz?

WŁ: Z całą odpowiedzialnością chcę oświadczyć, a tym samym uciąć wszelkie spekulacje i plotki na temat ewentualnych drastycznych posunięć personalnych, zwolnień z pracy, czy wdrażania rozwiązań godzących bezpośrednio w interesy pracownicze, że moim priorytetem jest działanie na rzecz tworzenia nowych miejsc pracy, a nie ich likwidacja. Dementuję pogłoski (i proszę to podkreślić) o rzekomych planach prywatyzacji niektórych działów obsługi szkół, czy tym podobne. Mogę tylko przypuszczać, jakie intencje mają osoby rozpowiadające takie plotki, ale pozostawię to bez komentarza!

W tym punkcie odpowiem na kolejne pytanie, które powinno się pojawić, a mianowicie o mój stosunek do przedsiębiorczości. Te małe, jak i te większe przedsiębiorstwa funkcjonujące na terenie Gminy, a także w najbliższym sąsiedztwie, to są przecież miejsca pracy. Jednakowo ważne są dla mnie firmy, które dzisiaj zatrudniają jedną osobę (często tzw. samo zatrudnienie), jak i te które osiągnęły już znaczącą pozycję na rynku lokalnym i nie tylko. Każdy przedsiębiorca, jako potencjalny pracodawca ma bezpośrednio wpływ na skalę bezrobocia w regionie. Jest także płatnikiem podatków, bez których żaden samorząd nie jest w stanie funkcjonować. Ze szczególną starannością należy więc wspierać istniejące formy działalności gospodarczej, a także stworzyć dogodne warunki dla inwestorów zewnętrznych. Z przedsiębiorcami należy konsultować kierunki rozwoju Gminy, a także wspierać Ich inicjatywy gospodarcze. Jest to bardzo ważne zadanie.

O planach na obecną kadencję można przeczytać w naszych ulotkach wyborczych, dlatego też odsyłam do ich lektury.

Rozpoczęliśmy właśnie tzw. Konsultacje Społeczne dotyczące powyższego programu wyborczego. To właśnie wyborcy będą mieli możliwość korygowania i wnoszenia swoich pomysłów w trakcie rozmów z kandydatami do Rady Miejskiej i kandydatem na burmistrza. Chcemy spotykać się z mieszkańcami i w bezpośrednich rozmowach na ulicy, w miejscu zamieszkania wymieniać spostrzeżenia i uwagi. Każda taka uwaga będzie dla nas bardzo cenna, dlatego też zapraszamy serdecznie do podjęcia takich dyskusji.

O terminach i miejscu spotkań informować będziemy Państwa za pośrednictwem strony www.reczgminaodnowa.pl, a także ogłoszeń.

Dziękuję bardzo